Sernik bardzo leciutki i orzeźwiający- jeśli można tak powiedzieć o cieście ;)
Smakuje jak filiżanka pysznej latte.
Wypróbowaliśmy przepis na naszych imieninach - pod koniec lipca.
Ale teraz na pewno warto sobie sprawić taką przyjemność, która wyrwie z zimowego snu ;)
Składniki:
- 800g mielonego twarogu
- 75g kwaśnej śmietany
- 6 łyżek kaszy manny
- 4 żółtka
- 150g cukru
- szczypta soli
- 100g miękkiego masła
- 3 łyżki kawy cappuccino
- 1 łyżka kakao
Cappuccino mieszamy z pięcioma łyżkami gorącej wody i płyn dzielimy pół.
Do jednej części dodajemy kakao.
Masło ucieramy z solą i cukrem. Następnie dodajemy kolejno żółtka.
Twaróg ucieramy ze śmietaną i kaszą po czym łączymy z masą jajeczną.
Ciasto dzielimy na 3 równe części.
Pierwszą część sera przekładamy do keksówki średniej długości .
Drugą część mieszamy z cappuccino, po czym delikatnie przekładamy do formy przykrywając pierwszą część.
Trzecią (ostatnią) część mieszamy z kakaowym cappuccino i również przekładamy do formy.
W ten sposób w formie mamy ułożony od najjaśniejszej do najciemniejszej masy , trójwarstwowy sernik.
Pieczemy 1 godzinę i 15 min.
Po upieczeniu zostawiamy przez 10 min w otwartym piekarniku.
Ostudzone ciasto posypujemy kakao ze zmieloną kawą.
Jak chmurka.. Kawowa. :-)
OdpowiedzUsuńhihi,no,prosze,u mnie ten sam,tylko go inaczej nazwalam :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wyglada bosko :) Taki puszysty i delikatny... Mniam! :)
OdpowiedzUsuńbardzo pysznie się prezentuje
OdpowiedzUsuńwow musi być pyszne;D uwielbiam Latte:)
OdpowiedzUsuńFajny przepis i to jeszcze w keksówce! Już bym upiekła, ale dzisiaj ma pierwszeństwo sernik z domowym Baileysem. Póki jeszcze go mam...
OdpowiedzUsuńO taki wypiek to podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńPrzepis wygląda ciekawie a ciasto apetycznie,tylko mam pytanie: czy nie należy dodać piany z tych czterech jajek ?
OdpowiedzUsuńPiekłam trzymając się dokładnie przepisu i wielki niewypał, moim zdaniem zabrakło piany z czterech jajek, bo jak ma wyrosnąc?
OdpowiedzUsuń