Przepis zaczerpnięty od
Nami-Nami.
Powstała pyszna sałatka, która łapie się na różowy tydzień :)
400-500 ugotowanych buraczków, startych na tace jarzynowej
250 g utartego sera
4 jajak na twardo - ja je utarłam na tarce
4-5 posiekane ogórki kiszone
200 g mrożonego zielonego groszku - ja dałam z puszki
Dressing:
250 g majonezu
250 g śmietany
1 łyżeczka czarnego pieprzu
Wymieszać składniki dressingu.
Jeżeli użyjecie mrożonego groszku, trzeba go na sitku zanurzyć na chwilę w gotującej się wodzie (zblanszować). Ostudzić i odcedzić.
Układać warstwy w szklanym naczyniu w takiej kolejności:
1. groszek
2. jajka
3. 1/3 dressingu
4. ser
5. buraczki
6. ogórki
7. reszta dressingu
Sałatkę zafoliować i schować do lodówki.
Przed podaniem można ozdobić zieleniną albo jajakami przepiórczymi.
fajna ta sałatka i z blogu Nami-nami , chyba ja zrobię
OdpowiedzUsuńMiło mi,że gościsz w Różowym tygodniu i ukazujesz ten optymistyczny kolor w sałatce, która brzmi bardzo zachęcająco i jesiennie.
OdpowiedzUsuńJa, w sałatkach zastępuję śmietanę jogurtem co nadaje troszeczkę inny smak warzywom :)
Pozdrawiam !
Pyszna ta sałatka i ładny ma kolorek :)
OdpowiedzUsuńKorzystaliśmy z tego smaego przepisu;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZawsze byłam ciekawa sałatek z buraczków, na taką bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna:))
OdpowiedzUsuńŚlinka na jej widok mi pociekła :)))
OdpowiedzUsuńWyglada pieknie :) A ze buraczki to jedne z moich najulubienszych warzyw zapisuje przepis do wykonania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńSałatka BYŁA rzeczywiście pyszna.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze :)
robiłam na imieniny i wszystkim bardzo smakowała
OdpowiedzUsuń