Składniki
- spirytus – 0,5 l
,- cukier – 200 g,
- świeża mięta - duża garść
- świeża melisa – duża garść,
- cytryny– 2 szt,
- woda – 0,3 l + 0,25 l
,- cukier – 200 g,
- świeża mięta - duża garść
- świeża melisa – duża garść,
- cytryny– 2 szt,
- woda – 0,3 l + 0,25 l
Zalać miętę i melisę spirytusem rozcieńczonym 0,3 l wody. Macerować 2-3 dni (nie więcej, żeby nie zmieniło koloru z pięknego zielonego na brązowy).
Zioła wyjąć a w ich miejsce włożyć cytryny ze skórka, pokrojone w plastry.
Po tygodniu cytryny wyjąć i odcisnąć.
Dodać syrop sporządzony z 0,25 l wody i 200 g cukru.
Po kilku dniach przecedzić macerat przez filtr do kawy – dla uzyskania klarowności.
Rok temu na blogu:
musi być niezwykle aromatyczna ta nalewka :)
OdpowiedzUsuńidealna na zimowe wieczory :))))
mam w domu spirytus, miętę tylko melisy brak. mam ochotę taką nastawić :)))
Robię co roku,ale bez cytryn.Właśnie dojrzewa miętowo-melisowa. Moja ma bardzo głęboki zielony kolor,ale to dlatego,że jest bez cytrusów.
OdpowiedzUsuńNa zdrowie!
fajny ten czas jesiennych nalewek :)
OdpowiedzUsuńChyba sobie skopiuję przepis... miętę mam, melisę można chyba kupić, zastanawiam się nad cytrynami, czy je dodawać....
OdpowiedzUsuńAle nalewka do zrobienia, tym bardziej że w tym roku niewiele zrobiłam.
Eve - spróbuj z samą miętą - powinno być OK.
OdpowiedzUsuńAmber - czy Twoja nalewka przy dłuższym przechowywaniu nie traci koloru ?
Ja robiłam miętówkę, ale po jakimś czasie powstawało wewnątrz mnóstwo farfocli, trzeba było ponownie filtrować...
Jaka fajna naleweczka. Ciekawa jestem jej smaku. WYgląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
ojej, ojej!
OdpowiedzUsuńile smaków!
ciekawy miks, ja robię tradycyjne naleweczki, jedno smakowe xd
Wow! To MUSI być pycha!
OdpowiedzUsuń