Przepis inspirowany tartą Kevina.
Wyszła kolorowa i pyszna przekąska :)
Tarta z ciasta francuskiego z pesto, pomidorami i fetą:
Składniki:
płat ciasta francuskiego
2 łyżki pesto
2 pomidory
feta
pieprz
Ciasto rozwinąć na papierze do pieczenia, uformować brzeg.
Posmarować pesto, posypać pokruszoną fetą, obłożyć pokrojonym pomidorem, lekko popieprzyć.
Piec 10 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni C.
Smacznego :)Rok temu jedliśmy na deser babeczki z Belem:
kolorowa. smakowita. piękna....
OdpowiedzUsuńtakie przekąski mogę wcinac non stop, bez opamiętania..! taa, tylko te moje "bioderka" nieszczęsne... xd ale, co tam żyje się raz, a gotowanie i późniejsza konsumpcja to dwa jego uroki ;p
Wygląda niesamowicie. Te kolory! Musiała byc pyszna :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie takie tarty z francuza. świetne połączenie smaków;)
OdpowiedzUsuńbardzo intrygujący przepis
OdpowiedzUsuńPyszniutka ta tarta!!
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda! Pyszności:)
OdpowiedzUsuńdzis zrobiłam ta tarte!jest swietna!!!tylko mam pytanko:::ciasto mi wyszło pod składnikami takie cienkie,czy to tak ma byc>???
OdpowiedzUsuńPod pomidorami ciasto nie rośnie, tylko brzegi są napuszone.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny pomysł - wiem, że pomidory dobrze się dogadują z ciastem francuskim i pesto rosso, bo sama próbowałam tego połączenia w tarte tatin (którą polecam!). A pesto alla genovese i do tego feta... Hmm, może być pysznie!
OdpowiedzUsuń