Tort czekoladowy z brzoskwiniami

Ten tort robiłam kiedyś bardzo często - na wszystkie uroczystości rodzinne, na urodziny teścia itp. itd.
Znalazłam nawet na liście pl.rec.kuchnia mój wpis sprzed 11 lat...
Wtedy biszkopt robiłam inną metodą, a do kremu dodawałam margarynę..

Składniki:

Biszkopt:
6 jajek
2/3 szklanki cukru
1 1/2 szklanki mąki

Krem:
3 kostki masła
3 szklanki cukru
6 dużych jajek
3 łyżki ciemnego kakao
3 łyżki spirytusu

puszka brzoskwiń
syrop z brzoskwiń i likier brzoskwiniowy do nasączenia

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C. Tortownicę 26cm wyłożyć na dnie papierem do pieczenia - boków nie smarować.
Ubić białka mikserem, cukier wsypywać na 3 razy i ubijać tak długo, aż białka będą sztywne i błyszczące.
Nadal ubijać, dodając po jednym żółtku.
Dodać mąkę, delikatnie wymieszać łopatka lub łyżką.
Przełożyć do formy, piec 35-45 minut.
Wystudzony biszkopt przekroić na 3 części.
Jajka ubijać z cukrem na parze aż do uzyskania puszystej masy. Ubijając dalej wystudzić (najlepiej naczynie z jajkami włożyć do miski z zimną wodą).
Miękkie masło ubić na puszystą masę, dodawać po trochu masę jajeczną, cały czas ubijając.
Kakao utrzeć ze spirytusem, dodać do kremu, ubijając cały czas.

Dolną część biszkoptu ułożyć na talerzu do góry dnem (skórką do góry), nasączyć delikatnie syropem wymieszanym z likierem, posmarować cienko kremem, wyłożyć pokrojone brzoskwinie, posmarować znowu warstwą kremu, położyć górną część biszkoptu, nasączyć, posmarować kremem, przykryć środkową częścią biszkoptu, nasączyć, posmarować kremem wierzch i boki.
Ozdobić kremem i brzoskwiniami.
Wstawić do lodówki.
Kroić nożem maczanym w gorącej wodzie.

Przepis zgłaszam do konkursu Ciasto na niedzielę.