Ugotowałam trochę za dużo kompotu...
A mąż przyniósł truskawki...
A jeszcze miałam 3 wolne białka - w sam raz na bezy...
Składniki:
1 litr kompotu rabarbarowego
8 łyżeczek żelatyny
2 łyżki cukru pudru
sok z 1/2 cytryny
1/2 kg truskawek
600 ml śmietanki 30%
3 łyżki cukru pudru
cukier waniliowy
3 śmietanfixy
bezy z 3 białek
[Listonic]
żelatynę zalać kilkoma łyżkami zimnej wody, poczekać aż spęcznieje. Rozpuścić w niewielkiej ilości wrzątku, dodać cukier puder i sok z cytryny. Żelatynę wymieszać z kompotem. Truskawki umyć, obrać, pokroić, wymieszać z kompotem. Wylać mieszankę do dużej misy szklanej albo małych szklaneczek. Wstawić do lodówki do zastygnięcia. Śmietankę ubić z cukrem pudrem, śmietanfiksem i cukrem waniliowym na sztywno, wyłożyć na galaretkę. Na wierzchu ułożyć bezy.
Smacznego :)
A rok temu.....
ale pieknie się prezentuje !
OdpowiedzUsuńcudowny to deser
OdpowiedzUsuńkwaśny smak rabarbaru uwielbiam
a z tymi bezami to już w ogóle pyszności!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na deserek! Rabarbar, truskawki i jeszcze beziki, super!:)
OdpowiedzUsuń