W każdym bądź razie gospodynią jest Goś.
Zaproponowała 3 przepisy - na pierwszy ogień poszedł mus czekoladowy.
Mus wyszedł pyszny, ale w małej ilości :)
MUS CZEKOLADOWY
200g czekolady gorzkiej
4jaja
6 łyżek śmietanki kremówki (36%)
Ok. 70g masła
3łyżki cukru pudru
4łyżki mocnej kawy w płynie
Rozpuścić czekoladę z masłem i kawą na parze. Odstawić do ostygnięcia.
Utrzeć żółtka z połową cukru pudru. Dodać do nich ostudzoną czekoladę.
Ubić kremówkę na sztywną pianę. Dodać do masy jajeczno-czekoladowej. Białka również ubić na pianę z odrobiną soli, pod koniec wsypać resztę cukru pudru. Dodać pianę białkową do masy czekoladowej, delikatnie!
Wyłożyć mus do małych salaterek, udekorować wedle uznania. Wstawić do lodówki i poczekać aż zastygnie.
200g czekolady gorzkiej
4jaja
6 łyżek śmietanki kremówki (36%)
Ok. 70g masła
3łyżki cukru pudru
4łyżki mocnej kawy w płynie
Rozpuścić czekoladę z masłem i kawą na parze. Odstawić do ostygnięcia.
Utrzeć żółtka z połową cukru pudru. Dodać do nich ostudzoną czekoladę.
Ubić kremówkę na sztywną pianę. Dodać do masy jajeczno-czekoladowej. Białka również ubić na pianę z odrobiną soli, pod koniec wsypać resztę cukru pudru. Dodać pianę białkową do masy czekoladowej, delikatnie!
Wyłożyć mus do małych salaterek, udekorować wedle uznania. Wstawić do lodówki i poczekać aż zastygnie.
.jpg)
![](http://<br/> <a href="http://gutki.blogspot.com/2009/12/wyroznienie.html?showComment=1259820343637_AIe9_BGKdOvx7PD0kVmtsZ78QZVemN1rd2pQytV9ZeJiKOCXM_9rWN0jEitdd-wvOmf6JSMqsFUHCZKyQ0WjHOzNkhfnc0lxYeYEEk4lXZJaeK3Quw72HfO1KmPkEAXjSFpOrNPZoEYB8vYDJkAFIknDBcZK2WsuU4umhJRJtp3QAuaNGeuPqd5Fi6JPa44cfIWa4rg1MCtdGrifyKccySmgFxx83j6j8w#c2748678067520817647"><img src="http://2.bp.blogspot.com/_F5RToqgYm70/SxZaAWHU6xI/AAAAAAAATKE/DFT6TqrOTJA/s1600-h/999.jpg"/></a>)
Posty
.jpeg)
.jpg)
.JPG)
.jpg)
.JPG)
Mus rzeczywiście wygląda odlotowo, mnie tylko przeraża ilość kalorii. Dlatego nie jem - choć uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPiękny Ci wyszedł!:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakował:)
Powiem Ci, że ja właśnie takie małe porcje lubię najbardziej:)
ooo, kusi ten mus!
OdpowiedzUsuńTeż go dzisiaj zrobię:) Pięknie wygląda i napewno jest pyszny:)
OdpowiedzUsuńwybitnie apetyczny! po małej ilości pozostaje niedosyt i koniecznie trzeba zrobić ponownie...:)
OdpowiedzUsuńCudnej urody jest ten Wasz mus :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sprawdziłam - to już 20-te wydanie WC :)
To juz 20 wydanie??? alez ten czas leci...
OdpowiedzUsuńBardzo kuszacy jest Twoj mus:)
Mus był pyszny, śladu po nim nie zostało..
OdpowiedzUsuń