skip to main |
skip to sidebar
Odkąd pamiętam, mama robiła takiego śledzia.
Kiedyś nie było matiasów - kupowało się śledzie solone z beczki, potem trzeba było je długo moczyć, żeby nadawały się do spożycia...
Składniki:
2 wiaderka matiasów (razem 800g śledzi)
4-5 kwaśnych jabłek (u mnie szara reneta)
2 cebule
sok z 1 cytryny
1 łyżka cukru pudru
3/4-1 litra śmietany, albo śmietany z jogurtem
Śledzie wyjąć z zalewy, opłukać. Jabłka pokroić ze skórką w kostkę, skropić cytryną. Cebulę pokroić w drobną kosteczkę, wszystko wymieszać.
Śmietanę wymieszać z cukrem pudrem, zalać śledzie, zostawić na kilka godzin do przegryzienia - ja robię rano, jemy koło 17-18.
Do śledzia w śmietanie koniecznie podajemy ziemniaki w mundurkach.
Smacznego :)
Uwielbiam śledzie w śmietanie do ziemniaków w mundurkach! Miałam dziś na obiad :)
OdpowiedzUsuńToć to przepis mojej babci Luizy, a ziemniaki gorące musiały być.
OdpowiedzUsuńTaak, ziemniaki muszą byc gorące, aż parzą palce przy obieraniu..
OdpowiedzUsuń