Ciekawy eksperyment - na pewno do powtórzenia :)
Składniki
- 3 długie ogórki ze skórką
- 1 pęczek koperku
- 200g twarogu trzykrotnie mielonego
- 200 ml jogurtu naturalnego
- 6 jajek
- 3 ząbki czosnku
- sok z cytryny
- kilka listków bazylii
- pół czerwonej papryki
- 2 białka
- sól i pieprz
- 4 łyżki żelatyny
Ogórki pokroić i zmiksować (ze skórką) z jogurtem i koperkiem, dodać czosnek, miksować dalej, dodać twaróg.
Żelatynę namoczyć w kilku łyżkach zimnej wody. Zagotować wodę
Namoczoną żelatynę zalać odrobiną wrzątku - do całkowitego rozpuszczenia.
Białka ubić na sztywno, paprykę pokroić w drobną kostkę, jajka ostudzić i obrać.
Do masy jogurtowej dodać ubite białka, paprykę, bazylię, osączone oliwki, doprawić solą i pieprzem. Dodać ostudzoną żelatynę, dokładnie wymieszać.
Formę do galaretek delikatnie posmarować oliwą, wlać część masy jogurtowej, włożyć jajka, zalać resztą masy, wstawić do lodówki na minimum 3 godziny.
Przed podaniem formę zanurzyć na chwilę w ciepłej wodzie, wyłożyć na talerz, przybrać sałatą, zieleniną.
Bardzo mi sie podoba ta terrina- to jakby wytrawny sernik na zimno. Musze wyprobowac.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, ciekawi mnie jak smakuje
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł! Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji.
Ale to fajne danie ! Na Wielkanoc - świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńFajne składniki, które prezentują się bardzo elegancko;-)
OdpowiedzUsuńWywołuje w czasie jedzenia ogromny dysonans poznawczy - jak sernik na zimno o smaku tzatzików. Bardzo ciekawe danie.
OdpowiedzUsuń