Znalazłam w BBC GoodFood:
Cheesecake z białą czekoladą i morelami:
200g kruchych ciastek
50 g miękkiego masła (dałabym więcej)
7 dojrzałych moreli
4 płaskie łyżeczki żelatyny
300g białej czekolady plus extra do dekoracji
300ml śmietany kremówki (30%)
250g mielonego twarożku (dałam wiaderkowy)
85g drobnego cukru
2 łyżki cukru pudru
tortownica lub forma do tarty o średnicy 20cm
Pokruszyć herbatniki wałkiem lub mikserem, dodać masło, wyłożyć formę z wysokim brzegiem.
Włożyć do lodówki.
Wypestkować i pokroić na małe kawałki 3 morele. Żelatynę zalać niewielka ilością zimnej wody, zostawić do zmięknięcia na 10 minut. Czekoladę rozpuścić na parze ze 100ml śmietanki. Zmiękczoną żelatynę włożyć do gorącej czekolady, mieszać aż do rozpuszczenia. Zmiksować twarożek z cukrem. Ubić śmietanę. Wymieszać twarożek z czekoladą, delikatnie połaczyć z ubita śmietaną, wmieszać morele.
Wstawić ciasto do lodowki na minimum 4 godziny, a najlepiej na cała noc.
pozostałe morele pokroić na ćwiartki, ułożyć na papierze do pieczenia, posypać cukrem pudrem, wstawić do piekarnika pod grill do lekkiego zrumienienia.
Ostudzić, pozostawić do dekoracji.
Przed podaniem torcik ozdobić grillowanymi morelami i wiórkami białej czekolady.
Smacznego :)
200g kruchych ciastek
50 g miękkiego masła (dałabym więcej)
7 dojrzałych moreli
4 płaskie łyżeczki żelatyny
300g białej czekolady plus extra do dekoracji
300ml śmietany kremówki (30%)
250g mielonego twarożku (dałam wiaderkowy)
85g drobnego cukru
2 łyżki cukru pudru
tortownica lub forma do tarty o średnicy 20cm
Pokruszyć herbatniki wałkiem lub mikserem, dodać masło, wyłożyć formę z wysokim brzegiem.
Włożyć do lodówki.
Wypestkować i pokroić na małe kawałki 3 morele. Żelatynę zalać niewielka ilością zimnej wody, zostawić do zmięknięcia na 10 minut. Czekoladę rozpuścić na parze ze 100ml śmietanki. Zmiękczoną żelatynę włożyć do gorącej czekolady, mieszać aż do rozpuszczenia. Zmiksować twarożek z cukrem. Ubić śmietanę. Wymieszać twarożek z czekoladą, delikatnie połaczyć z ubita śmietaną, wmieszać morele.
Wstawić ciasto do lodowki na minimum 4 godziny, a najlepiej na cała noc.
pozostałe morele pokroić na ćwiartki, ułożyć na papierze do pieczenia, posypać cukrem pudrem, wstawić do piekarnika pod grill do lekkiego zrumienienia.
Ostudzić, pozostawić do dekoracji.
Przed podaniem torcik ozdobić grillowanymi morelami i wiórkami białej czekolady.
Smacznego :)
Jaki piekny. Ma taka duza warstwe sera :) To cos dla mnie :))
OdpowiedzUsuńa mi bardzo się podobają te pieczone morele ,tylko hm ,dało się by zrobić taki pieczony sernik ,albo na zimno ale bez żelatyny
OdpowiedzUsuńCudowne. Jak ja uwielbiam cheescake'i
OdpowiedzUsuńMNIAM! Joanno jest cudowny. Moje smaki jak w mordę strzelił :))))))
OdpowiedzUsuńTe pieczone morele są bardzo dekoracyjne, ale wyszły bardzo kwaśne.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem trzebaby posypać grubszą warstwą cukru..
Konsystencja jest bardzo fajna - sernik jest gładki i miękki, żelatyny nie czuje się wcale (też się obawiałam) - Margot, spróbuj, myślę, że się nie zawiedziesz :)
Bardzo ciekawy przepis:) Pachnie mi pysznością:)
OdpowiedzUsuń