Zobaczyłam ten tort u Aleksandry - bardzo mi się spodobał..
A że nadarzyła się okazja - zrobiłam :)
Tort jest bardzo efektowny i pyszny.
Przepis podaję za Aleksandrą z moimi zmianami.
Składniki na malinową galaretkę:
- pół kilograma malin (użyłam mrożonych)
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 galaretki malinowe
Wykonanie:
1. Tortownicę o rozmiarze 20 cm wyłożyć folią spożywczą.
2. Maliny przełożyć do garnuszka, zasypać cukrem, delikatnie podgrzać
3. Maliny zmiksować i przetrzeć przez sitko. 3. W 3000 ml wrzącej wody wymieszać galaretki. 4. Dodać do malin sok z cytryny. 5. Wymieszać przecier z galaretką i przelać do tortownicy. 6. Wstawić na kilka godzin do lodówki, aby galaretka stężała.
Składniki na biszkopt kakaowy:
- 1/3 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki cukru
- 3 jajka
- 3 łyżki kakao
Wykonanie:
Białka
oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania
stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal
ubijając. Mąki wymieszać z kakao, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta (ja
to robię na bardzo wolnych obrotach miksera).
Tortownicę
o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia . Boków formy niczym nie smarować,
papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 -
170ºC około 20 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).
Gorące
ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w
formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia.
Całkowicie wystudzić.
Uwaga: boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony.
Składniki na masę serową:
Wykonanie:
1. Żelatynę zalać kilkoma łyżkami zimnej wody do napęcznienia. Po chwili zalać wrzątkiem i mieszać do rozpuszczenia.
- 100 ml kieliszka Malibu
- 500 gramów mascarpone
- 500 gramów śmietanki 30%
- 7 łyżeczek żelatyny w proszku
- 1,5 szklanki cukru pudru
- pół szklanki wrzątku
- pół szklanki wiórek kokosowych
Wykonanie:
1. Żelatynę zalać kilkoma łyżkami zimnej wody do napęcznienia. Po chwili zalać wrzątkiem i mieszać do rozpuszczenia.
3. Wymieszać ser z połową cukru pudru i likierem za pomocą trzepaczki. Dodać do sera wiórki kokosowe.
4. Ubić śmietankę z pozostałą połową cukru pudru.
5. Około 4 łyżek bitej śmietany
wymieszać z chłodną żelatyną. Miksować ponownie kremówkę wlewając cienkim
strumieniem żelatynę - ma to trwać tylko chwilę, chodzi o dobre
połączenie się żelatyny i ubicie kremówki na sztywną bitą śmietanę.
6. Od razu dodać kilka łyżek bitej śmietany do mascarpone - wymieszać trzepaczką, aby rozluźnił się ser.
7.
Dodać pozostałą bitą śmietanę do masy serowej i delikatnie wymieszać.Trzeba działać szybko, żeby bita śmietana nie stężała zanim połączy się
z serem.
2. Można nasączyć biszkopt odrobiną herbaty wymieszanej z likierem malinowym lub Malibu.
2. Połowę masy serowej wyłożyć na biszkopt.
3. Na środku ciasta umieścić malinową galaretkę.
4. Na galaretkę wyłożyć pozostałą część masy serowej.
5. Wstawić ciasto na noc do lodówki.
6. Na drugi dzień udekorować ciasto wiórkami kokosowymi i świeżymi malinami posypanymi cukrem pudrem - niestety świeżych malin nie miałam :(.
Smacznego :)
Śliczny torcik i z pewnością smaczny. Z takimi dodatkami to by mi smakował.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
maliny! ach!
OdpowiedzUsuńWygląda wyjątkowo delikatnie :)
OdpowiedzUsuńCo za wspaniałe połączenie smaków :D
OdpowiedzUsuń