sobota, 20 czerwca 2009

pałki na podkładzie ryżowym

Czasami naprawdę nie mamy czasu, żeby bawić się z obiadem. Fajnie wtedy byłoby mieć patent na obiad, który sam się robi. Obiad super-szybki w przygotowaniu, poczekać trzeba jedynie, aż sam się zrobi - w piekarniku. Jakiś czas temu, zanim zaczęłam blogować, wpadł mi w oko gdzieś w internecie. Zapamiętałam ideę, al nie szczegóły - ostatecznie moja interpretacja okazała się bardzo jadalna. :)

kurczak na ryżu
kawałki kurczaka (pałki, udka, co akurat mamy) - u nas, pałki x5
ryż - 2 torebki, parboiled
warzywa - tym razem tylko cebula, 3 średnie sztuki
rosołek, ew. białe wino

Najpierw warzywa wymieszane z ryżem kładziemy na dno naczynia żaroodpornego, na niego kawałki kurczaka - obsypane przyprawą do kurczaka. Ryż zalewamy rosołkiem. Całość ląduje w piekarniku, nagrzanym do 180 stopni. W razie potrzeby uzupełniamy płyny. No i tu problem, bo czasu jeszcze do końca nie wyczułam - wyjęłam po około 50 minutach - było smaczne. Ale spokojnie mogło i właściwie powinno jeszcze chwilę się popiec. Pomysł jest świetny i na pewno będę go jeszcze szlifować.

3 komentarze:

  1. pod koniec zmieszac śmietanę z majonezem kieleckim i zapiec . Ja osobiscie dodaje jeszcze pieczarki

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się przepis ale nie wiem czy ryż ma być gotowany czy surowy wsypać do naczynia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też kiedyś trafiłam na ten przepis w necie i go zrobiłam, było ok. Teraz chciałam powtórzyć i trafiłam tutaj :) Z tego co pamiętam, w tamtym przepisie chyba były jeszcze pomidory z puszki albo coś innego czerwonego?
    p.s. pytanie stare, ale jakby co, to ryż surowy wysypany z torebki :)

    OdpowiedzUsuń