Truskawki z zabaglione
Klasyka kuchni włoskiej.
Składniki:
1/2 kg truskawek
4 żółtka
4 łyżki brązowego cukru
1/2 szklanki wina
Żółtka ubijamy na parze z cukrem i winem do uzyskania gęstego kremu.
Schładzamy.
Truskawki obieramy, kroimy na mniejsze, polewamy kremem, podajemy.
Smacznego :)
a rok temu:
a na deser:
mmm rewelacja! takie smaki w jednym miejscu to poezja :)
OdpowiedzUsuńMniamku!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zabaglione. Muszę w końcu spróbować zrobić !
OdpowiedzUsuńWitam ponownie;-) Zostawiłem Ci u nas na blogu zaproszenie do zabawy w "10te zdjęcie";-) Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńPoproszę i miseczkę
OdpowiedzUsuńTen deser jest idealnie stworzony dla mnie.
OdpowiedzUsuń