sobota, 8 marca 2014

Bezglutenowe brownies z kaszy gryczanej




Pyszne, mocno czekoladowe ciasto.
Bezglutenowe !!!
Najlepsze na ciepło. 
Na 8 marca jak znalazł :)

Przepis znaleziony na blogu Marioli Białołęckiej.

Zdjęcia robiła Agata.

Przepis cytuję za autorką:

200 g kaszy gryczanej palonej

500 ml gorącej wody

 

150 g muscovado, ciemnego cukru trzcinowego lub białego cukru

150 g masła

100 g gorzkiej czekolady (55 – 65 % kakao)

4 jajka

¼ łyżeczki soli

1 łyżka esencji waniliowej

100 g mąki tortowej - u mnie mieszanka bezglutenowa

1 lekko czubata łyżka zmielonej kawy (opcja)

100 g mlecznej czekolady - ja dałam gorzką

½ szklanki grubo posiekanych orzechów włoskich

50 g gorzkiej czekolady (55 – 65 % kakao)

od siebie dodałam 2 łyżki rumu

 

forma prostokątna 20*30 cm

1.  Kaszę gryczaną wrzucamy do osobnego garnka i wlewamy wodę. Gotujemy na dużym ogniu pod przykryciem. Kiedy woda się zagotuje, odkrywamy na 29 sekund, a następnie zmniejszamy ogień, garnek ponownie przykrywamy i gotujemy przez  20 minut. Zdejmujemy z ognia, schładzamy przez 5 minut, a następnie przekładamy do pojemnika malaksera. Miksujemy do momentu, kiedy kasza zacznie zbijać się w kulę. Otwieramy pokrywę malaksera, rozdrabniamy kaszę i wsypujemy cukier. Ponownie miksujemy, aż składniki dobrze się połączą (staramy się, żeby kasza stanowiła jednolitą masę i żeby nie było w niej grudek). Odstawiamy na bok, żeby kasza przestygła.
2.  Zagotowujemy niewielką ilość wody w garnku, na garnku stawiamy miskę, wrzucamy 100 g grubo pokrojonej gorzkiej czekolady i 150 g masła. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się masła i czekolady. Odstawiamy na bok, żeby masa przestygła.
3.  W dużej misce ubijamy jajka przez 1 minutę, dodajemy sól, masę czekoladową (powinna być schłodzona) i esencję waniliową. Ubijamy do uzyskania jednolitej konsystencji, a następnie dodajemy partiami mąkę, cały czas ubijając. Na koniec wkładamy kaszę z cukrem i mieszamy lub ubijamy tak, żeby nie pozostały żadne grudki. Na koniec wrzucamy kawę (opcja) i rum  oraz pokrojoną mleczną czekoladę i mieszamy jeszcze raz całość. Przekładamy do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą, wierzch ciasta posypujemy orzechami włoskimi i grubo pokrojoną gorzką czekoladą (50 g).
4.  Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180˚C. Pieczemy przez 40 minut lub do momentu, kiedy włożona w środek ciasta wykałaczka będzie sucha. Po wyjęciu z piekarnika schładzamy przynajmniej 10 minut przed pokrojeniem.

Uwagi

Kaszę można też przepuścić przez maszynkę do mięsa, a następnie utrzeć z cukrem.




5 komentarzy:

  1. Robiłam w zeszłym tygodniu. Za bardzo czuć w nim kaszę, smakuje raczej jak swojskie śniadanie a nie jak deser ale to też dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgodzę się z Anonimowy. Odpicowałbym ten deser tzn zrobił go bardziej słodkiego, prezentuje się bardzo ładnie i smacznie, tylko ze musi być bardziej słodki moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne :) Muszę wypróbować przepis! A skąd wgl bierzesz pomysły? Jakbyś szukała jakiś inspiracji zajrzyj na wylistuj.pl ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam :)
    Za drugim razem nie dodałam mąki (zapomniałam) - ciasto wyszło lżejsze i moim zdaniem lepsze...

    OdpowiedzUsuń