środa, 25 sierpnia 2010

Panna cotta z musem śliwkowym z nutką cynamonu


I jeszcze jedna letnia panna cotta...

Składniki:
600 g śmietanki kremówki (30%)
300 g mleka tłustego
6 łyżeczeki żelatyny
1 laska wanilii
kawałek cynamonu
1/2 szklanki cukru

1/2 kg śliwek
1 galaretka owocowa (u mnie brzoskwiniowa)
1 łyżka brązowego cukru
3 łyżeczki żelatyny
1/2 łyżeczki cynamonu

[Listonic]


Wypestkowane śliwki zalać wodą w garnku, gotować do miękkości. Zmiksować, dodać wodę do objętości 1 litra, wsypać galaretkę i żelatynę, mieszać do rozpuszczenia, ostudzić, dodać cynamon.

Przekrojoną wanilię zagotować ze śmietanką, mlekiem, cynamonem i cukrem.
Żelatynę namoczyć w odrobinie zimnej wody.
Do gorącej śmietanki dodać żelatynę i dobrze rozpuścić. Ostudzić, wyjąć wanilię i cynamon. 

W dużej formie albo w szklaneczkach wylewać na przemian mus śliwkowy i masę śmietankową, czekając za każdym razem na zastygnięcie poprzedniej warstwy, włożyć do lodówki na 3-4 godziny.

Wyjąć i podawać.
Smacznego :)



ŚLIWKI...


rok temu piekliśmy ciasteczka z resztek:



14 komentarzy:

  1. Urocza ta panna:), a jaką piękną ma spódniczkę...Ciekawe co to za foremka...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda ta Twoja panna. Aż nabrałam ochoty, żeby w końcu zrobić ten deser, chociaż wcześniej miałam co do niego wątpliwości. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej, jakie śliczne! uroczo wygląda. takie pasiaste, takie... mmm ;] świetne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdziwa panna na wydaniu. Kusi i urzeka.

    OdpowiedzUsuń
  5. smakowita! fajne to śliwkowe połączenie!

    OdpowiedzUsuń
  6. taka śliwkowa panna miałaby wzięcie w mojej rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wyglada cudnie! i zapewne jest pyszna:) chetnie bym sie poczestowala. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wgląda obłędnie;) jeszcze ze śliwkami nie miałam okazji spróbować.....fajny pomysł;)

    OdpowiedzUsuń