Kurczak curry z kaszą jęczmienną

Wczoraj na obiad postanowiłem wykorzystać zapasy z szafy, kupiłem więc tylko kawałek kurczaka i mały kawałek imbiru. Z szafy wziąłem ananasa i kukurydzę, a z lodówki śmietankę.

No dobra, to konkretnie i po kolei:

Kurczaka 20dkg ( powinno być 30-35dkg ) pokrojonego drobno wrzuciłem na patelnię, po minucie smażenia dorzuciłem pokrojone w półpaski dwie średnie cebule, łyżkę startego świeżego imbiru ( z braku tarki pokroiłem w drobne ;) ). Podsypałem curry, posoliłem, popieprzyłem pieprzem kolorowym z młynka, podlałem trochę wodą. Pół puszki ananasa pokrojonego w małe kawałki, dolałem trochę soku. Dorzuciłem pół puszki kukurydzy, zalałem kartonikiem 200ml śmietanki 30%. Do tego po łyżeczce oregano i bazylii. Na koniec dla wzbogacenia smaku dałem łyżeczkę miodu ( lipowego akurat ) i jeden ząbek czosnku drobno pokrojonego. Gęstość sosu na bieżąco kontrolowałem odpowiednimi dawkami wody ;)



A najlepsze na koniec - okazało się, że w szafie ryżu brak, postanowiłem więc zużyć zapasy kaszy - wziąłem jęczmienną. I błogosławić będę ten dzień, w którym nie miałem ryżu - bo kasza okazała się wielokrotnie lepsza! :) Struktura i smak kaszy świetnie grają z takim sosem i pozytywnie się zdziwiłem, kiedy posmakowałem całości :)


Wyszły z tego 4 normalne porcje.

Składniki w kolejności występowania:

• 30-35 dkg kurczaka ( ja miałem 20 dkg )
• 2 średnie cebule
• 1 łyżka świeżego imbiru
• sól, pieprz
• curry
• 1/2 puszki kawałków ananasa
• 1/2 puszki kukurydzy
• 200 ml śmietanki 30%
• 1 łyżeczka bazylii
• 1 łyżeczka oregano
• 1 łyżeczka miodu
• 1 ząbek czosnku

Najważniejsze - podawać z kaszą jęczmienną! :)
Ja na pewno będę wielokrotnie wracał do tej kombinacji :)

Smacznego!