Bułeczki i rogaliki z tego bloga zawsze są "do wypróbowania"....
Po fińskich bułeczkach śniadaniowych przyszła kolej na rogale...
Przepis cytuję za autorką :
Rogaliki śniadaniowe.
Smørhorn
1 paczka (7 g) suszonych drożdży - ja dałam 20g świeżych
1/2 szklanki ciepłej wody
1/4 szklanki cukru
1 łyżeczka soli
1 szklanka mleka
3 jajka
1/2 szklanki (120 g) miękkiego masła ( w temperaturze pokojowej)
5 - 6 szklanek mąki
olej
do posmarowania
1 jajko
3 łyżki mąki
W
dużej misce rozpuścić drożdże w ciepłej wodzie. Dodać cukier i
pozostawić na 5 minut. Do miski dodać sól, mleko, jajka i masła.
Miksować całość na średnich obrotach (końcówki haki) dodając po jednej
szklance mąki (razem 5 szklanek). Ciasto będzie dość luźne i kleiste.
Odstawić całość na 15 minut. Po tym czasie rozpocząć wyrabianie ciasta
dłońmi posmarowanymi olejem. Można robić to też mikserem, ale wbrew
luźności ciasta, wyrabianie go dłońmi jest bardzo przyjemne. ważne jest
tylko posmarowanie ich olejem. Czystą miskę wysmarować olejem i
przełożyć do niej ciasto. Obrócić ciasto, aby całą powierzchnię pokrywał
tłuszcz. Odstawić przykryte ściereczką do wyrastania na 1 - 1 1/2
godziny. Ma podwoić swoją objętość. Jeżeli się spieszycie albo w waszej
kuchni nie jest bardzo ciepło polecam wstawienie miski z ciastem do
piekarnika nagrzanego do 30 stopni. Na blachę do pieczenia wyłożyć
papier. Ciasto podzielić na trzy części. Jedną część wyłożyć na blat
lekko oprószony mąką. Posmarowanymi olejem dłońmi rozciągnąć ciasto na
okrąg grubości 1 cm. Przeciąć ciasto na 8 części. Zawijać rogaliki
zaczynając od szerszej strony. Rogaliki przełożyć na blachę i pozostawić
do kolejnego wyrastania na kilkanaście minut. Tak samo postąpić z
kolejnymi częściami ciasta. Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Rogaliki
posmarować mlekiem wymieszanym z jajkiem. Wstawić do piekarnika i piec
15 - 18 minut. U mnie po 15 minutach były idealnie upieczone. Studzić
na kratce (ciepłe są pyszne).
Obłędnie wyglądają. Zjadłabym, oj zjadła.
OdpowiedzUsuńaz sie prosza by je zjesc:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry, jestem zainteresowana współpracą z Państwa blogiem, proszę o kontakt:) wspolpraca@armadeo.pl
OdpowiedzUsuńKto by nie chciał się obudzić wcześnie dla takich pyszności:)
OdpowiedzUsuń