sobota, 31 lipca 2010

Weekendowa Piekarnia #79 - bułeczki czosnkowo-bazyliowe


Dalszy ciąg archiwum...

Przepyszne bułeczki zaproponowane przez Zaytoon.

Bułeczki czosnkowo-bazyliowe
Źródło: Dorota

Ciasto:
400 g mąki pszennej chlebowej
20 g drobnego cukru
pół łyżeczki soli
1 łyżeczka drożdży suchych (4 g) lub 8 g drożdży świeżych
260 g mleka
30 g masła, roztopionego

Nadzienie:
60 g miękkiego masła
6-7 ząbków czosnku
2-3 łyżeczki sosu Pesto [ew. ok. 25 posiekanych listków bazylii lub 2 łyżeczki posiekanej pietruszki]
1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka

 

Przygotowanie: Wszystkie składniki na ciasto wrzucić na stolnicę lub do miski i wyrobić (z drożdży świeżych najpierw zrobić rozczyn). Ciasto powinno być gładkie i bardzo dobrze wyrobione. Umieścić w misce, przykryć lnianym ręczniczkiem i pozostawić do podwojenia objętości (1,5 h lub dłużej, w zależności od temperatury otoczenia). Po tym czasie ciasto podzielić na 12 równych części. Uformować z nich kulki, następnie każdą spłaszczyć i ulepić w podłużną bułeczkę (tak, jak lepicie pierożki), układając złączeniem do blachy. Przykryć, pozostawić na 30 minut do ponownego wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
W międzyczasie składniki nadzienia rozetrzeć ze sobą łyżką, tak, żeby się połączyły [zmiksowałam w blenderze]. Wyrośnięte bułki posmarować jajkiem z mlekiem i ostrym nożem naciąć wzdłuż. W rowek nakładać nadzienie.
Piec w 180 st. przez 15 minut. Najlepsze na ciepło.

 Smacznego :)



Weekendowa cukiernia - tarta z truskawkami



I znowu zaległości...

Przepis podany przez Polkę.
Myślę, że duża tarta powinna piec się dłużej - środek wyszedł trochę niedopieczony.
Ale smak wyśmienity :)


Migdałowa tarta z truskawkami
Na formę o średnicy 26.5cm


Spód tarty II

300g mąki pszennej
szczypta soli
50g drobnego cukru
100g mielonych migdałów
180g zimnego masła
2 jajka
4 krople esencji migdałowej

Mąkę przesiać z solą do miski.
Dodać cukier i migdały, wymieszać i dodać zimne masło pokrojone na kawałki.
Wetrzeć masło w mąkę, aż do powstania dużych okruchów.
Jajka lekko ubić z esencją migdałową  i dodać do suchych składników.
Szybko zagnieść ciasto, zlepić w kulę, owinąć folią spożywczą i schować do lodówki na minimum 40 minut.
Po tym czasie ciasto cienko rozwałkować, wyłożyć nim formę do tarty i ponownie schować do lodówki na 40 minut.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180C (termoobieg 160, gaz 4), wyłożoną ciastem formę przykryć kawałkiem papieru do pieczenia, obciążyć ceramicznymi groszkami i piec przez 15 minut.
Zdjąć groszki, papier i dopiekać kolejne 5 minut, aż ciasto będzie złoto-brązowe.
Wystudzić.

Nadzienie tarty

350g niesolonego masła
350g cukru (ja bym zmniejszyła ilość o połowę)
350g mielonych migdałów
4 duże jajka

Masło ubijamy z cukrem na puszystą masę (tak jak na masę do tortów).
Dodajemy mielone migdały i miksujemy.
Dodajemy po jednym jajku i miksujemy na gładką masę.
Masę przekładamy do upieczonego spodu i pieczemy przez 35 minut w piekarniku nagrzanym do 160C (termoobieg 140, gaz 3).
Studzimy na kratce.

Wierzch tarty

1kg dojrzałych truskawek
cukier puder
opcjonalnie kilka kropli ulubionego alkoholu

Truskawki kroimy wzdłuż na ćwiartki (jeśli używamy alkoholu to przekładamy je do miski i delikatnie mieszamy z alkoholem).
Układamy je na wierzchu wystudzonej tarty i posypujemy cukrem pudrem.




piątek, 30 lipca 2010

Jak drożdżówkę zrobić i się nie narobić


Składniki:
Ciasto
10 dkg drożdży
1 cukier waniliowy
1 szklanka cukru
4 jajka
3/4 szklanki oleju
1 szklanka mleka
4 1/2 szklanki mąki tortowej
sól
owoce (np. agrest)

Kruszonka:
cukier, mąka, masło - w równych proporcjach (np. po 20 dkg)

Do garnka wkładamy:
- pokruszone drożdże
- cukier waniliowy
- cukier
- roztrzepane jajka
- olej
- mleko
- mąkę przesianą przez sito

Przykrywamy, zostawiamy na 2 godziny

Kruszonka - rozpuścić masło, połączyć z mąką i cukrem
zagnieść i do lodówki

Wracamy do ciasta... po 2 godzinach w garnku ciasto mieszamy na jednolitą masę i na blaszkę.
Na wierzch owoce i kruszonkę.

Wstawiamy do nagrzanego pieca (200 st. C) - piec ok. 50 minut (piekarnik elektryczny)



Tort panna cotta z białą czekoladą i musem truskawkowym

W ramach nadrabiania zaległości torcik, który robiłam ponad miesiąc temu....

Składniki:
250g ciastek digestive
50 g masła

600 g śmietanki kremówki (30%)
3 łyżeczki żelatyny
1 laska wanilii
1 tabliczka białej czekolady


300 g truskawek
3 łyżki cukru
2 łyżeczki żelatyny






Ciasteczka pokruszyć, masło rozpuścić. Ciasteczka wymieszać z masłem, wyłożyć formę, uformować brzeg dociskając szklanką. Wstawić do lodówki.
Przekrojoną wanilię zagotować ze śmietanką.
Żelatynę namoczyć w odrobinie zimnej wody.






Do gorącej śmietanki dodać pokruszoną czekoladę, mieszać do rozpuszczenia, na koniec dodać żelatynę.
Żelatynę do truskawek namoczyć w odrobinie zimnej wody.
Truskawki zmiksować, wymieszać z cukrem. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wrzątku, wymieszać z truskawkami.



Na spód ciasteczkowy wylać warstwę śmietanki, wstawić do lodówki do zastygnięcia.
Następnie wylać warstwę musu truskawkowego, wstawi do lodówki.
I znowu warstwa śmietanki, a na wierzchu mus truskawkowy.
Smacznego :)


czwartek, 29 lipca 2010

Jagodzianki


Długo mnie nie było...
Tak długo, jak długo nie mieliśmy stałego łącza (niech żyje TPSA !!! - 2 miesiące trwała instalacja łącza...)

A wpis dotyczy jagodzianek.

Rok temu pojawiły się na wielu blogach, nie u nas - a szkoda :)
Od kiedy pierwszy raz je upiekłam, piekę je co drugi dzień .

Przepyszne...
Już niedługo :(

Przepis znaleziony u Dorotus, podejrzany u Tatter...



Składniki na 16 jagodzianek:
  • 500 g mąki pszennej chlebowej
  • 1,5 łyżeczki suchych drożdży (7 g) lub 14 g świeżych drożdży
  • szczypta soli
  • 1 szklanka mleka (250 ml)
  • 1 jajko
  • 1/4 szklanki oleju słonecznikowego
  • pół szklanki cukru
  • 8 g cukru waniliowego
Jagodowy farsz:
  • 300 g jagód
  • 3 łyżki cukru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki na farsz wymieszać.
Mąkę połączyć z drożdżami, dodać sól (ze świeżych drożdży wcześniej zrobić rozczyn). Wlać mleko, wbić jajko, wymieszać dokładnie. Dodać olej i resztę składników. Zagnieść miękkie, plastyczne ciasto. Zostawić je na godzinę do wyrośniecia, podwojenia objętości (u mnie ciasto rosło 1,5 godziny).
Nastepnie ciasto krótko wyrobić, podzielić na 16 części (ok. 60g każda). Uformować jak bułeczki, w kule, i znów pozostawić na 15 minut do napuszenia. Z każdej kuli zrobić placek (można rozwałkować, ja to robię dłonią) i na jego środku umieścić kopiastą łyżkę jagodowego farszu. Zlepić placki jak pierogi, dokładnie dociskając. Każdą umieścić złączeniem w dół na blacie stołu i delikatnie lecz zdecydownie rolować nadając im kształt owalnych bułeczek. Gotowe umieścić na naoliwionej blaszce (ja umieściłam na wysypanej mąką) i pozostawić do wyrośnięcia na 45 minut.
Wyrośnięte jagodzianki piec w temperaturze 220ºC przez około 15 minut. Wystudzić na kratce.
Polukrować, najlepiej wykonać dość rzadki lukier:
  • 1 szklanka cukru pudru roztarta z kilkoma łyżkami gorącej wody, by lukier był rzadki; nakładać pędzelkiem
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki umieścić w maszynie w kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta 'dough' (1,5 h), po skończeniu którego ciasto wyjąć, krótko wyrobić i dalej postępować wg powyższego przepisu.
Smacznego :)


A rok temu jedliśmy imieninowy tort: