czwartek, 10 grudnia 2009

Sernik caffe latte


Sernik bardzo leciutki i orzeźwiający- jeśli można tak powiedzieć o cieście ;)
Smakuje jak filiżanka pysznej latte.
Wypróbowaliśmy przepis na naszych imieninach - pod koniec lipca.
Ale teraz na pewno warto sobie sprawić taką przyjemność, która wyrwie z zimowego snu ;)

Składniki:
  • 800g mielonego twarogu
  • 75g kwaśnej śmietany
  • 6 łyżek kaszy manny
  • 4 żółtka
  • 150g cukru
  • szczypta soli
  • 100g miękkiego masła
  • 3 łyżki kawy cappuccino
  • 1 łyżka kakao
Rozgrzewamy piekarnik do 150°C
Cappuccino mieszamy z pięcioma łyżkami gorącej wody i płyn dzielimy pół.
Do jednej części dodajemy kakao.

Masło ucieramy z solą i cukrem. Następnie dodajemy kolejno żółtka.
Twaróg ucieramy ze śmietaną i kaszą po czym łączymy z masą jajeczną.
Ciasto dzielimy na 3 równe części.
Pierwszą część sera przekładamy do keksówki średniej długości .
Drugą część mieszamy z cappuccino, po czym delikatnie przekładamy do formy przykrywając pierwszą część.
Trzecią (ostatnią) część mieszamy z kakaowym cappuccino i również przekładamy do formy.
W ten sposób w formie mamy ułożony od najjaśniejszej do najciemniejszej masy , trójwarstwowy sernik.

Pieczemy 1 godzinę i 15 min.
Po upieczeniu zostawiamy przez 10 min w otwartym piekarniku.
Ostudzone ciasto posypujemy kakao ze zmieloną kawą.







9 komentarzy:

  1. hihi,no,prosze,u mnie ten sam,tylko go inaczej nazwalam :) :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglada bosko :) Taki puszysty i delikatny... Mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo pysznie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  4. wow musi być pyszne;D uwielbiam Latte:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny przepis i to jeszcze w keksówce! Już bym upiekła, ale dzisiaj ma pierwszeństwo sernik z domowym Baileysem. Póki jeszcze go mam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepis wygląda ciekawie a ciasto apetycznie,tylko mam pytanie: czy nie należy dodać piany z tych czterech jajek ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekłam trzymając się dokładnie przepisu i wielki niewypał, moim zdaniem zabrakło piany z czterech jajek, bo jak ma wyrosnąc?

    OdpowiedzUsuń