U mojej babci na imieninach (Władysławy) zawsze na stole stała duża miska ze śmietaną ze szczypiorkiem (tym grubym), a w tej śmietanie pływały połówki jajek...
Często w niedzielę robię właśnie śmietanę ze szczypiorem na śniadanie, a do niej jajka na twardo, twarożek, pomidory....
smacznego...
To kolejna propozycja w akcji Majowe Śniadanie:
Myślę, że na Kuchnię staropolska też się załapie ;))
prosto i pysznie :)))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie danka - pyszne, proste, ładne i z nostalgiczną nutką :)
OdpowiedzUsuń