środa, 17 lutego 2010

Śledź w śmietanie


Odkąd pamiętam, mama robiła takiego śledzia.
Kiedyś nie było matiasów - kupowało się śledzie solone z beczki, potem trzeba było je długo moczyć, żeby nadawały się do spożycia...

Składniki:
2 wiaderka matiasów (razem 800g śledzi)
4-5 kwaśnych jabłek (u mnie szara reneta)
2 cebule
sok z 1 cytryny
1 łyżka cukru pudru
3/4-1 litra śmietany, albo śmietany z jogurtem



Śledzie wyjąć z zalewy, opłukać. Jabłka pokroić ze skórką w kostkę, skropić cytryną. Cebulę pokroić w drobną kosteczkę, wszystko wymieszać.
Śmietanę wymieszać z cukrem pudrem, zalać śledzie, zostawić na kilka godzin do przegryzienia - ja robię rano, jemy koło 17-18.
Do śledzia w śmietanie koniecznie podajemy ziemniaki w mundurkach.
Smacznego :)

3 komentarze:

  1. Uwielbiam śledzie w śmietanie do ziemniaków w mundurkach! Miałam dziś na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Toć to przepis mojej babci Luizy, a ziemniaki gorące musiały być.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taak, ziemniaki muszą byc gorące, aż parzą palce przy obieraniu..

    OdpowiedzUsuń