wtorek, 13 października 2009

Estonia: Kihiline peedi-juustusalat - różowa sałatka 7-warstwowa



Przepis zaczerpnięty od Nami-Nami.
Powstała pyszna sałatka, która łapie się na różowy tydzień :)

400-500 ugotowanych buraczków, startych na tace jarzynowej
250 g utartego sera
4 jajak na twardo - ja je utarłam na tarce
4-5 posiekane ogórki kiszone
200 g mrożonego zielonego groszku - ja dałam z puszki

Dressing:
250 g majonezu
250 g śmietany
1 łyżeczka czarnego pieprzu

Wymieszać składniki dressingu.

Jeżeli użyjecie mrożonego groszku, trzeba go na sitku zanurzyć na chwilę w gotującej się wodzie (zblanszować). Ostudzić i odcedzić.
Układać warstwy w szklanym naczyniu w takiej kolejności:

1. groszek
2. jajka
3. 1/3 dressingu
4. ser
5. buraczki
6. ogórki
7. reszta dressingu

Sałatkę zafoliować i schować do lodówki.

Przed podaniem można ozdobić zieleniną albo jajakami przepiórczymi.





Różowy tydzień-zaproszenie


11 komentarzy:

  1. fajna ta sałatka i z blogu Nami-nami , chyba ja zrobię

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi,że gościsz w Różowym tygodniu i ukazujesz ten optymistyczny kolor w sałatce, która brzmi bardzo zachęcająco i jesiennie.
    Ja, w sałatkach zastępuję śmietanę jogurtem co nadaje troszeczkę inny smak warzywom :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszna ta sałatka i ładny ma kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Korzystaliśmy z tego smaego przepisu;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze byłam ciekawa sałatek z buraczków, na taką bym się skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślinka na jej widok mi pociekła :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglada pieknie :) A ze buraczki to jedne z moich najulubienszych warzyw zapisuje przepis do wykonania :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sałatka BYŁA rzeczywiście pyszna.
    Dziękuję za miłe komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. robiłam na imieniny i wszystkim bardzo smakowała

    OdpowiedzUsuń