piątek, 30 października 2009

Dyniowe bułeczki z cynamonem




Przeis z grubsza pochodzi ze strony King Arthur. Ciasto wyszło brązowe, miękkie, słodkie i pachnące.

1 kubek pure z dyni
2 duże jajka
2 łyżki wody
1/4 kubka miękkiego masła
2 1/2 cubka mąki pszennej razowej
1 3/4 kubka białej maki
1/4 kubka mleka w proszku
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki imbliru
1/4 łyżeczki mielonych goździków
3 łyżki brązowego cukru - jasnego lub ciemnego
1 1/2 łyżeczki soli
2 łyżeczki suszonych drożdży

Wszystkie składniki wymieszać, wyrobić miękkie ciasto.

Wlózyć ciasto do miski, poczekać aż urośnie - około 1 1/2 godziny.

Wyjąć ciasto, odgazować, rozwałkować na prostokąt 35x55 cm.

Teraz można się pobawić i wybrać nadzienie.




Ja użyłam takie:

1/2 kubka płynnego masła

1 kubek brązowego cukru

4-5 łyżeczek cynamonu

garść posiekanych orzechów

garść suszonej żurawiny

Posmarować rozwałkowane ciasto masłem, posypać cukrem wymieszanym z cynamonem, żurawiną i orzechami.




Zwinąć ciasto w roladę, pokroić w plastry - mi wyszło 15.

Plastry ułożyć w płaskiej formie jeden obok drugiego w odstępie 1-2 cm.
Zostawić do wyrośnięcia.

Nagrzać piekarnik d0 180C, włożyć drożdżówki.
Piec 25-30 minut, wyjąć.
Można polukrować - ja zrobiłam lukier z cukru pudru z odrobiną rumu.

Smacznego:)



Festiwal Dyni

4 komentarze:

  1. Uwielbiam takie wypieki :) Kolejna swietna propozycja Joanno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. i ja takie uwielbiam i kiedyś je zrobię

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję :)
    Przyznam szczerze, że przepis czekał dość długo na okazję..

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh też ostatnio zastanawiałam się czy nie upiec takich bułeczek. niestety dynia chwilowo mi się przejadła. może w przyszłym roku :) na pewno bułeczki były świetne!

    OdpowiedzUsuń